Obserwatorzy

poniedziałek, 1 lutego 2016

Zimowe kurze

Dla mnie pierwszy dzień miesiąca to czas na rozpoczęcie wszystkiego od początku.Dlatego dziś w pierwszym dniu lutego ,a do tego w poniedziałek pozbyłam się definitywnie wszystkich świątecznych ozdób.Zmieniłam firany i przewietrzyłam kąty .
 Dziś zabrałam się za wypędzanie zimy ,może trochę naiwnie ,z sypialni.Wiem,wiem jeszcze długo do wiosny ,ale trzeba sobie ten ponury szaro bury krajobraz umilać na rożne sposoby.
Nawet słońce dziś postanowiło mi umilić ten poniedziałek,zrobiło się jasno i wiosennie.

 Tu powstał dzisiejszy post :) Dziękuję wszystkim za odwiedziny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz