Obserwatorzy

poniedziałek, 29 lutego 2016

Meteorologiczna wiosna

Dzień dobry wszystkim odwiedzającym mojego bloga.Dziś 1 marca to pierwszy dzień meteorologicznej wiosny.Chociaż pogoda nie zawsze jest w tych marcowych dniach wiosenna,to przyroda już się budzi do życia po zimowym uśpieniu.Zachęcam was do obejrzenia zdjęć na których zwierzęta i przyroda już czują wiosnę .

 Widziałam też już żurawie i dzikie gęsi,ale na razie nie udało mi się zrobić zdjęć.



 Na pewno wszyscy zauważyliście,że dni stały się już dłuższe.Rano jest jaśniej i chętniej się wstaje z łóżka :)



Dziękuję za obejrzenie zdjęć i zainteresowanie się postem,zapraszam na kolejne już wkrótce.

sobota, 20 lutego 2016

Wycieczka nad jezioro Żarnowieckie

Zapraszam  na wycieczkę po jeziorze Żarnowieckim ,nad którym miała powstać pierwsza w Polsce elektrownia jądrowa ,ale jej budowę przerwano w 1990 roku.Nad jeziorem możemy podziwiać kilka przystani ,a na nich kormorany i mewy.









Nadolanin,którym w sezonie letnim można przepłynąć się w rejs po jeziorze,które ma 16 m głębokości i powierzchni ponad 7 km .Jezioro ma plażę na której latem można wypocząć,piękny czysty brzeg do kąpieli dla dzieci i ławeczki w cieniu dla osób starszych.

poniedziałek, 15 lutego 2016

Chrupiące gofry jak z budki

Dziś przedstawiam wam przepis na gofry ,które mają smak i zapach wakacji.Zrobiłam je dzieciom z okazji ferii zimowych ,ale mają coś świątecznego i wyjątkowego w sobie.Coś co jest niecodzienne i w sam raz na feriowy dzień.




Składniki – wszystkiego po 2:
2 jajka
2 czubate łyżki cukru
2 łyżki oleju
2 szklanki mleka
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
miksować dodając je do siebie w takiej kolejności, jak powyżej. Żadna filozofia, czyli coś dla mnie. Łatwo i smacznie.

sobota, 13 lutego 2016

Z wizytą u Dody i Kubusia

Kochani dziś zapraszam was do stajni.Dla mnie jest to teraz codzienność,ale od niedawna.Wcześniej nie wiedziałam,że konie mogą być tak inteligentne.Oczywiście wiedziałam,że są to mądre zwierzęta,ale nie spodziewałam się,że są aż tak sprytne.Na przykład otwieranie wszelkich zamków Kubuś opanował do perfekcji.Filmik jest tez dostępny na fb:https://www.facebook.com/%C5%BBycie-na-wsi-332961426880454/
Zrobiłyśmy z moją koniarą kilka fajnych zdjęć,które chociaż w małym stopniu pokazują jakie to cudowne zwierzęta.
 Kubuś jest mistrzem otwierania furtek,karabińczyków i innych.Ile różnych sposobów musieliśmy wypróbować ,żeby nasz hucuł nie dostawał się do beczki z owsem :)
 Kto się czubi ten się lubi,konie jako zwierzęta stadne nie mogą żyć bez siebie.



 Całusy na dzień dobry i do widzenia to już tradycja i głaskanie po aksamitnych chrapkach.Dziękujemy za wizytę w naszej stajni.

czwartek, 4 lutego 2016

tłusty czwartek

Kochani dla tych co jeszcze dziś nie piekli ,polecam pyszne pączusie .Przepis pochodzi ze strony :http://www.przyslijprzepis.pl/przepis/pyszne-paczki-bardzo-latwe-do-zrobienia.Jest wypróbowany ,prosty do zrobienia,a pączki rozpływają się w ustach :)
  • Pączki z marmoladą

      Składniki

      CIASTO:
      1 kg mąki (najlepiej tortowej)
      100g drożdży
      100g cukru
      0,5 l mleka
      6 żółtek
      1 całe jajko
      Szczypta soli
      5 łyżek oleju
      1 cukier waniliowy
      1 kieliszek wódki lub spirytusu
      1 l oleju do smażenia

      NADZIENIE:
      marmolada, toffi, budyń
    • Sposób przygotowania

      1.
      Pączki - krok 1
      Do dużej miski wkruszam drożdże, dodaję 2 łyżeczki cukru, 1 łyżkę mąki i zalewam ciepłym mlekiem – dokładnie mieszam, przykrywam ściereczką i odstawiam na 30min. w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Do wyrośniętej masy dodaję jajko, szczyptę soli, oliwę, alkohol i resztę cukru – dobrze mieszam. Stopniowo dodaję mąkę i żółtka – ciągle mieszając. Formuję z ciasta kulę, przykrywam ściereczką i odstawiam na 30min. w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy ciasto wyrośnie dzielę na części, wałkuję placki grubości 1 cm i wycinam krążki np. szklanką. Wycięte koła układam na blacie podsypanym mąką i zostawiam do wyrośnięcia na ok. 15 min. W tym czasie w garnku rozgrzewam olej. Do nagrzanego oleju wrzucam wyrośnięte krążki, kiedy się zarumienią – przekręcam patyczkiem na drugą stronę. Usmażone wyjmuję na papier aby odsączyć je z tłuszczu. Wystudzone pączki nabijam szprycą nadzieniem – marmolada, toffi, budyń itp.



    poniedziałek, 1 lutego 2016

    Zimowe kurze

    Dla mnie pierwszy dzień miesiąca to czas na rozpoczęcie wszystkiego od początku.Dlatego dziś w pierwszym dniu lutego ,a do tego w poniedziałek pozbyłam się definitywnie wszystkich świątecznych ozdób.Zmieniłam firany i przewietrzyłam kąty .
     Dziś zabrałam się za wypędzanie zimy ,może trochę naiwnie ,z sypialni.Wiem,wiem jeszcze długo do wiosny ,ale trzeba sobie ten ponury szaro bury krajobraz umilać na rożne sposoby.
    Nawet słońce dziś postanowiło mi umilić ten poniedziałek,zrobiło się jasno i wiosennie.

     Tu powstał dzisiejszy post :) Dziękuję wszystkim za odwiedziny